
„Work from anywhere” na polskim rynku pracy – nowy trend?
Nie tak nowy, bo miłośników pracy zdalnej, niekoniecznie z domu, jest wielu. Coraz więcej firm kusi nowymi benefitami, modelami pracy i strategiami. Dla wielu specjalistów są to priorytetowe kwestie, bo zapewniają im dużą elastyczność i możliwości.
Rosnącą popularność zdobywa aktualnie model „work from anywhere”. Pozwala on na pracę spoza biura, z dowolnego miejsca na świecie. Termin jest często wykorzystywany w dyskusji na temat zatrudniania pracowników na całym świecie, ale w trybie zdalnym.
Zwykle są to pracownicy z branży IT, księgowości i finansów, ew. marketingu czy grafiki. To kolejny trend obok pracy zdalnej z domu, modelu hybrydowego oraz w modelu z krótszymi piątkami.
Nowy trend i atrakcyjny benefit
Najpierw był wdrażany na Zachodzie, jest już oferowany przez wybranych polskich pracodawców. Możliwość pracy z zagranicy jest dla wielu osób kusząca, ale pozwolić mogą są na nią nieliczni ze względu na znacznie wyższe koszty życia np. w Londynie czy Berlinie.
W ramach uatrakcyjniania oferty i benefitów, korporacje umożliwiają zespołom wyjazdy zagraniczne na określony czas. W tym czasie pracownicy mogą wykonywać obowiązki służbowe i realizować własne plany. „Work from anywhere” jest atrakcyjnym elementem oferty i na pewno może pomóc w przekonaniu do danej firmy specjalistów.
Wady i zagrożenia „work from anywhere”
Firmy uważają, że taki model jest dobry, ale na jakiś czas, gdyż ma swoje minusy. Jednym z nich jest osłabienie relacji partnerskich w zespołach. Poza tym utrudnieniem są niejasne w tym zakresie przepisy prawa oraz ograniczona dostępność pracowników w przypadkach nagłych. Przepisy nie zabraniają pracy z zagranicy, jeśli odbywa się ona za zgodą pracodawcy. Trzeba jednak pamiętać, że może się to wiązać z konsekwencjami prawnymi dla pracownika i dla firmy.
fot. PhotoMIX-Company / Pixabay